Czarne, skórzane obicia i drewniane konstrukcje w mocno geometrycznych kształtach, czyli powrót krzeseł z PRL.

Które krzesła z prl są znowu w modzie?

Białe drewniane krzesło w stylu patyczaka, z wysokim oparciem. — Krzesła patyczaki mocno kojarzą się z vintagem i właśnie dlatego są tak często wybierane przez miłośników PRL'u.

Stare meble budzą różne uczucia. Jedni je kochają inni nienawidzą.

Kojarzą się z biedą i wiecznymi kolejkami w sklepach i tym, że każdy miał praktycznie te same meble w mieszkaniu. Dziś dostają drugie życie i młode pokolenie uważa je za stylowy element wystroju wnętrza.

Krzesła z PRL-u – jak przetrwały próbę czasu?

Krzesła patyczaki, jak większość mebli z tego okresu, są bardzo solidnie wykonane z dobrej jakości materiałów, o czym świadczy próba czasu jaką przetrwały. Niektóre z nich mają nawet 60 lat, a drewno z jakiego są wykonane zachowało się bardzo dobrze. Wystarczy je trochę odświeżyć i wyglądają jak nowe.

Zdarcie starego lakieru, pomalowanie na nowo i ewentualnie dodanie nowej tapicerki nie wymaga dużego nakładu finansowego. Potrzebna jest odrobina chęci i czasu na wykonanie renowacji. Jeśli nie mamy chęci lub umiejętności możemy poszukać krzeseł po renowacji lub zupełnie nowych egzemplarzy wykonanych na wzór starych projektów.

Krzesła z czasów PRL-u w większości zostały wyprodukowane w Polskich fabrykach. Jesteś zwolennikiem polskich produkcji? Stare krzesła świetnie wpiszą się w Twoje upodobania. Dodatkowo promują trend bycia eko i zero waste. Nie kupujemy nowo wyprodukowanych krzeseł, tylko szukamy krzesła w stylu PRL na rynku wtórnym. Coś w stylu second handu tylko dla mebli.